W ostatnich latach mamy do czynienia w Polsce z coraz lepszą sytuacją na rynku pracy. Średnia płaca w 2018 r. wzrosła o ponad 7% przy bezrobociu utrzymującym się poniżej 6%. Im dłużej gospodarce będzie udawało się utrzymać tak dobre wyniki, tym bardziej płace 
i poziom życia w naszym kraju będą zbliżać się do poziomu Europy Zachodniej. To świetny scenariusz z punktu widzenia polskich obywateli i gospodarki jako całości, ale jednocześnie ryzyko dla dalszego funkcjonowania centrów usług wspólnych nad Wisłą.

Czy mamy się czego bać?

Często spotykałem się z opiniami, że Polska jest wybierana na lokalizację SSC ze względu na szeroki dostęp do świetnie wykształconej kadry, bliskość kulturową czy dobrze rozwiniętą infrastrukturę. Pewnie to wszystko jest w jakimś stopniu prawdą. Nie ma się jednak co oszukiwać – gdyby nie trzykrotna różnica w średnich zarobkach statystycznego Müllera, Smitha czy Pie...

Artykuł dostępny tylko w prenumeracie

Pozostało jeszcze 92% treści